WebAudit Blog

Na stronach WUD – Tour de Pologne 2009 pojawiły się niedawno wszystkie prezentacje i prawie wszystkie nagrania z czterech dni wykładów w różnych miastach Polski.

Niestety nie mogę w prosty sposób osadzić pliku video, ale odsyłam do:

• wystąpienia o „Magii Google Analytics” (prawie 40 minut)
• wprowadzenia do klubów użytecznej książki (5 minut)

Polecam też inne wystąpienia – na przykład Pawła Haltofa i Patryka Grzeszczuka z Warszawy – z innych miast muszę sam jeszcze obejrzeć. :-)

Schemat zastosowany w „Magii Analytics” posłużył mi niedawno jako podstawa do dłuższego, 6-godzinnego szkolenia dla jednej z firm.

Gdy przeglądam teraz swoją prezentację z WUD i (znacznie większą) ze szkolenia, wydaje mi się, że najważniejsze w podejściu, które proponuję jest stanowcze uporządkowanie tego co robimy z Analytics. Jeśli wiemy od początku na jakich segmentach i metrykach powinniśmy się skupić, wtedy postępowanie jest prostsze i szybsze.

Niestety – aby wiedzieć, które segmenty i metryki wybierzemy, musimy znać większość możliwych – i tu mam pewien problem z zaplanowaniem szkolenia. Czy tylko podawać gotowe recepty – w sumie mógłbym się ograniczyć do dobrze opisanych przykładów – i ryzykować, że ktoś kogo uczę wywróci się na najbliższej nietypowej sytuacji. Czy jednak dawać cały obraz, ale ryzykować, że taka dawka wiedzy może być zabójcza. :-)