Rewelacyjny Jing Project
O serwisie Jing Project i programie Jing czytałem entuzjastyczne opinie już wcześniej, dzisiaj zachęcony przez notkę Pawła Wimmera postanowiłem ściągnąć sobie ten darmowy program i zarejestrować się w serwisie.
Jing pozwala na nagrywanie krótkich filmów instruktażowych obejmujących fragmenty ekranu komputera – czyli screencastów. Możemy je sobie ściągnąć do siebie, wstawić na FTP, albo skorzystać z serwera screencast.com na którym dostajemy darmowe 2GB przestrzeni.
Nagrałem przykładową instrukcję jak dodawać linki do artykułów na Wikipedii.
Celowo nie osadziłem filmu na blogu, ma on bowiem dość dużą rozdzielczość 890×663. Nie widać praktycznie żadnej kompresji, może tylko trochę mało płynny ruch. Przy tym sam plik jest niewielki (8MB). Dźwięk brzmi trochę gorzej (tu częściowo wina mojego mikrofonu), ale słuchać się da.
Obsługa programu jest super-prosta: dwa kliknięcia do nagrywania. Choć nie ustrzeżono się błędu – po tym gdy wysłałem plik na screencast.com, nie mam pojęcia jak go ściągnąć i wykorzystać lokalnie (ale znalazłem na dysku w folderze: \Ustawienia lokalne\Dane aplikacji\TechSmith\Jing\DataStore\).
Kilka ograniczeń Jinga:
- Maksymalna długość filmu to 5 minut – ale może to też zachęta, aby się streszczać i trudniejsze tematy rozbijać na pojedyncze filmy.
- Dla użytkowników JInga screencast.com daje 2GB transferu miesięcznie. Nietrudno policzyć, że po 250 obejrzeniach powyższego filmu transfer się wyczerpie. O tym trzeba pamiętać publikując nagrania. Można oczywiście wstawić film na swoim serwerze, albo dokupić w serwisie dodatkowe gigabajty.
- Jedyny format wyjściowy to SWF – czyli takiego pliku nie wrzucimy np. na Google Video. Jeśli potrzebujemy AVI, trzeba skorzystać z innych programów np. darmowego CamStudio.
Tak czy inaczej, świetne narzędzie, którego wykorzystanie może być bardzo szerokie. Nagrywanie screencastów jeszcze nigdy nie było tak proste. Polecam. ;-)
Podobne artykuły:
Być może zainteresują Cię następujące artykuły:
- O wykorzystywaniu obrazków z projektów Wikimedia
- Daj plusa, ale z sensem (i książka o społecznościach)
- O najważniejszym też można zapomnieć
- Konsylium24.pl – lekarzu, pomóż sobie sam
- Świąteczny spam
Zapisz się na kanał RSS bloga i dołącz do ponad 1500 czytelników RSS.
Komentarze czytelników
Komentarze z innych blogów
- Gwiazdka z wikinieba, czyli jak wydać 140 tysięcy? : WebAudit Blog
[…] i akademickie, które można wspierać materiałami drukowanymi, filmami edukacyjnymi (takie jak screencasty). Można też te pieniądze przeznaczyć na delegacje dla aktywnych edytorów, aby mogli sobie […]
25 lipca 2008 07:31
Download – zobacz to:
http://screencast.com/users/Training/folders/Training/media/450bd3b9-b1aa-4a8c-ab65-fe1653a016ac
28 lipca 2008 22:53
Bardzo ciekawe narzędzie. Chętnie je przetestuję. Jednak 2 gb to nie jest zbyt dużo na video…
28 lipca 2008 22:57
Biorąc pod uwagę koszty abonamentu przy paru plikach chyba najlepiej osadzić te wideo na swoim serwerze – zwykle większość „normalnych” stron i tak nie wykorzystuje transferu wpisanego w parametry konta.
@Mariusz: a czego używacie w Google do robienia screencastów? :-)