Czy wierzyć agencji? Dobre żarty.
W czym specjalizują się polskie agencje interaktywne? Ano w interakcji ze swoimi klientami, którym potrafią sprzedać najbardziej bezsensowny, nieużyteczny i przeceniony bubel. Kusiło mnie, przyznam, żeby czasami opisać różne praktyki takich agencji.
Ale nie muszę. Bardzo pięknie opisał to Artur Kurasiński. :-)
ps. Oczywiście nie wszystkie, zdarzają się wyjątki, jednak tekst Artura jest czasami bardzo, bardzo prawdziwy…
Podobne artykuły:
Być może zainteresują Cię następujące artykuły:
- glzix.pl – innowacyjnej domeny siła
- Pijarowcy + Wikipedia = związek tak często toksyczny
- Jestem w szoku, czyli o uczciwości marketingowej
- Nie zawsze potrzebujesz PDF
- Bezczelność w internecie. Jak sprzedać niepotrzebną staroć?
Zapisz się na kanał RSS bloga i dołącz do ponad 1500 czytelników RSS.
4 czerwca 2007 08:25
Artur na pewno sporo racji w swoim wpisie, ale nie wiem, czy można wyciągać jakiekolwiek dalekosiężne wnioski operując na tak wysokim stopniu ogólności.