WebAudit Blog

Jak się to wszystko zaczęło? W moim przypadku, była to jesień 1995 i targi komputerowe w Akademii Obrony Narodowej. Może to się wydawać szokujące, ale stoisko z szyldem ?Internet? nie wzbudzało jakiegoś szczególnego zainteresowania. Większość z nas (licealistów) podziwiała raczej możliwości techniczne nowego procesora Pentium, polowała na ulotki oraz darmowe wydania gazet. Bo i nie wyglądał ?ten internet? efektownie. Ot monitor, na białym tle dwa obrazki i niebieskie linki. Tak prezentowała się strona NASA.

Nie od razu to do mnie dotarło. Że za parę lat możemy mieć dostęp do informacji z każdego miejsca na ziemi. Że ten świat, dostępny wówczas tylko dla nielicznych (etap BBS-ów mnie ominął), będzie w zasięgu ręki, wszystko w wygodnym okienkowym interfejsie?

Dwa lata później, ledwo zipiący szkolny modem 14,4kbit, świetny jak na te czasy Netscape 3 Gold, zapisywanie wszystkich stron na dyskietce, na obejrzenie czas będzie w domu. :-) Informacja, informacja, polowanie na informację. Prawie od razu szukanie pomysłów, na to jak samemu zaistnieć. Szybkie zniechęcenie do narzędzi typu FrontPage, nauka HTML, podglądanie, jak to robią inni.

No i jestem. Resztę swojej internetowej biografii daruję, bo i tak kogo ona obchodzi…?

Blog dotyczy różnych spraw, których częścią wspólną jest Internet. Docelowo chcę wypełnić cztery kategorie:

• Użyteczność
• Dostępność
• Marketing
• Technologie

W kategorii Technologie niektóre wpisy mogą wymagać od czytelnika specjalistycznej wiedzy. W przypadku innych kategorii takich wymagań nie ma.

Przyznam się. Jednym z powodów powstania tego bloga jest bezwstydne przekonanie, że zachęci on do odwiedzenia strony firmowej. Ale jeśli czasami zapędzę się w autopromocji, proszę o upomnienie. :-)

Tyle. Zapraszam do czytania i dyskusji.