Skocz do linków, Skocz do treści

Artykuły na temat marki Facebook:

Fanpage czyli para w gwizdek?

26 lipca 2010 11:13. Autor: Robert Drózd. 13 komentarzy

Social media to już nowy oficjalny hype. W polskich warunkach coraz bardziej liczy się głównie Facebook. Bądź na Facebooku, załóż stronę na Facebooku, zbieraj fanów na Facebooku. Bywa z tym tak, że firmy zapominają o swoich stronach internetowych, blogach, ale wchodzą w Facebooka. I nie zdają sobie sprawy, że nie zawsze jest to dobry wybór. Parę ustaleń na początek: Facebook to serwis oparty o sieci znajomych. To znajomi generują nam treść, którą przeglądamy. Bez posiadania […]

Przeczytaj resztę artykułu


Jak wykorzystać Mundial RPA 2010?

5 lipca 2010 10:22. Autor: Robert Drózd. Komentarze (1) »

Można oczywiście kupić piwo i usiąść przed telewizorem. Można zabrać się za handel wuwuzelami na Allegro. Można też zrobić coś nowego za pośrednictwem internetu. Mundial w księgarni SitePoint, podobnie jak nasz Helion wydaje i sprzedaje książki informatyczne. Skoro tematyka zupełnie nie pasuje do piłki nożnej, jak można wykorzystać mistrzostwa nie ograniczając się do banałów w rodzaju zmiany logo? Otóż SitePoint ogłosił wyprzedaż ebooków. Każdej drużynie po wyjściu z fazy […]

Przeczytaj resztę artykułu


Już nie możesz zostać fanem, ale możesz nas polubić!

29 kwietnia 2010 10:29. Autor: Robert Drózd. 2 komentarze

Zacznę od samolubnego ogłoszenia:  jeśli używasz Facebooka, warto obserwować profil WebAudit, który znajdziesz pod adresem http://www.facebook.com/webaudit. Od paru tygodni umieszczam tam ciekawe linki z dziedziny szeroko pojętego projektowania oraz UX. Tu małe wytłumaczenie – bo kiedyś zapraszałem na blipa i twittera, a teraz doszedł Facebook. Jaka jest różnica? Podstawowa jest taka, że profil na blipie i twitterze ma charakter osobisty, więc trafiają się tam też rzeczy prywatne, co nie wszystkim musi odpowiadać. Na stronie […]

Przeczytaj resztę artykułu


Zamknij reklamę. I już!

19 kwietnia 2010 9:52. Autor: Robert Drózd. 6 komentarzy

Od sześciu lat używam Firefoksa, a jedną z głównych przyczyn jest wtyczka Adblock. Czasami jednak chodzę po internecie przy użyciu innych przeglądarek – i dochodzę do zaskakującego (!) wniosku, że w zasadzie mógłbym się bez Adblocka obyć. Oczywiście, gdybym nie wchodził na polskie portale. Bo te od razu mi przypomną lawiną wszelkich możliwych form reklamowych. Mamy chyba najbardziej betonową branżę reklamową na świecie. Głęboka niechęć jaką mam wobec tego środowiska nie pozwala mi ocenić, […]

Przeczytaj resztę artykułu